Ciasteczka owsiane

Z przebojów dzieciństwa zaraz po kleiku mamy owsiankę. Może to przez to, że do przedszkola chodziłam tylko szalone trzy miesiące - żadnej traumy związanej z tymi daniami nie mam. Myślę, że zaliczam się do mniejszości. Jestem jednak przekonana, że ciasteczek owsianych nikt nie odmówi. Są odpowiednio słodkie, sycące, no i pięknie pachną dzięki cynamonowi i gałce muszkatołowej. Ciasteczka najpyszniej smakują prosto z piekarnika popijane zimnym mlekiem, lub (z tego co wiem) po dwóch, trzech dniach trzymania ich w ciasteczkowym słoiku. Niestety, obawiam się, że nie będzie mi dane ich spróbować po tak długim czasie. No i serdeczne buziaki dla chłopaków, którzy użyczyli mi swojego piekarnika.
I pralki!


Potrzebujemy:


1 i 1/2 szklanki mąki 
1 szklanka cukru
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
2 łyżeczki cukru waniliowego
1/2 kostki margaryny
2 jajka
1 i 3/4 szklanki płatków owsianych
1 i 1/4 szklanki wiórków kokosowych




Nagrzewam piekarnik do 180 stopni. Margarynę ucieramy z cukrem na gładką masę. Stopniowo dodajemy jajka, mieszamy a następnie mąkę, cynamon, proszek, gałkę, cukier waniliowy. Na koniec dosypuję płatki i wiórki, wszystko mieszam. Piekę około 25 minut.

Smacznego!

Deser jogurtowy z malinami i borówkami

Przeprowadzka, praca, przygotowania do studiowania. Krótko mówiąc: Poznań od trzech tygodni.
Powoli zbieram wszystko do kompletu, kuchnia już stoi, tyle, że na razie cały mój grzewczy asortyment to... mikrofalówka. Czekają mnie ciężkie czasy! 
Dzisiaj przedstawiam prosty i efektowny deser, z moimi ulubionymi bohaterami późnego lata czyli malinami i bórówkami. Deser pyszny i superzapychający. Warto go zrobić zanim jeszcze mamy je świeże, a nie mrożone.  Jest dobry na każdą porę dnia, a na śniadanie to już w ogóle.
Deser na śniadanie. Można? Można. :)




Składniki:
jogurt naturalny (gęsty) lub serek waniliowy lub inny jogurt
pudełko malin
pudełko borówek
opakowanie piegusków lub innych kruchych ciastek




Zanim otworzymy pudełko ciasteczek, gnieciemy je, a następnie układamy warstwami:
jogurt
ciastka
maliny+borówki
jogurt
ciastka
maliny plus bórówki
etc, etc


Smacznego!

Pyszne ciasteczka z kleiku ryżowego (bezglutenowe)



Taki mój smak dzieciństwa. Najlepsze na świecie, najprostsze ciasteczka. W sam raz na poprawę humoru.
Słodkie, kruche na zewnątrz, w środku mięciutkie. Odkąd pamiętam bawiłam się w wyklejanie różnych napisów, literek, znaczków. Na nich uczyłam się alfabetu. 
Idealne na wyznawanie uczuć ;-) 
Rozkosznie smakują jeszcze ciepłe, popijane zimnym mlekiem. Jeśli komuś słowo kleik kojarzy się okropnie  zapewniam, że zmieni zdanie. 
Potrzebujemy:
1 opakowanie kleiku ryżowego (tak to wygląda -> klik)
1/2 kostki ciepłego masła
2 duże jajka
3/4 szklanki cukru
kropelka aromatu waniliowego

Piekarnik nagrzewamy do 170 stopni. Wszystkie składniki mieszamy, ugniatamy, aż stworzą jednolitą masę. Blachę wykładamy papierem do pieczenia (lub smarujemy tłuszczem). Wykładamy wzorki, literki, kuleczki wg własnego uznania, pamiętajmy że muszą być dość grube. Wkładamy do piekarnika na około 25 minut - lub czekamy aż się zarumienią.
Smacznego!

Raspberry Cupcakes


Założyłam sobie, że kiedyś muszę chociaż spróbować zrobić cupcakesy. Miały być różowe, słodkie, duże i kolorowe ;) Samo zrobienie mufinek to w sumie jeszcze nic, cała zabawa zaczyna się dopiero potem.
Chciałam w końcu wykorzystać malinki, więc ciasto mufinkowe miało ich w sobie naprawdę sporo.
Co tu mówić, po prostu trzeba na nie popatrzeć!


150 g mąki pszennej
50 g płatków owsianych
120 g cukru
1 jajko
2 łyżki soku z cytryny
1 szklanka mleka
4 łyżki oleju 
2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka malin

krem do tortów śmietanowy
szklanka mleka
pół kostki masła
pół szklanki soku z buraków

na lukier:
1 białko jajka
szklanka cukru pudru
sok z połowy cytryny



W jednym naczyniu mieszamy składniki suche, w drugim mokre, dodajemy porwane kawałki malin maliny i delikatnie mieszamy. Papilotki do mufinek zapełniamy do 3/4 wysokości. Pieczemy w temperaturze 190 stopni przez 25 minut. Studzimy.


Przygotowujemy śmietankowy krem do tortów wg przepisu na opakowaniu, w trakcie miksowania dodajemy sok z buraków (nada różowy kolor). Kremem napełniamy rękaw dekoracyjny, ozdabiamy cupcakesy. 

Aby przygotować lukier ładniejszy niż zwykle (jest biały jak farba ;) miksujemy na najwyższych obrotach białko jajka i dodajemy cukier puder, następnie sok z cytryny. Miksujemy przez 3 minuty.
Ozdabiamy.



Smacznego!