Czekolada i maliny. Tartaletki.

8/21/2013 Agata 11 Comments


Najlepsze połączenie smaków - czekolada i maliny, pyszny krem oparty na mascarpone, świeże owoce. Pycha. Proste do zrobienia i nieczasochłonne, bez pieczenia, za to z dużą ilością uśmiechu przy jedzeniu.
Tartaletki zostały przygotowane dla dziewczyn z biura Agencji PR obok redakcji, w której pracuję. Chyba im smakowało :-) 

Z tego przepisu równie dobrze, można zrobić tartę, wystarczy na małą formę.

Potrzebujemy:
na spód:
150g ciastek zbożowych np. digedstive
50g masła

masa:
250 g mascarpone
1 tabliczka czekolady gorzkiej
1 tabliczka czekolady mlecznej
1 łyżka cukru pudru
+
1 pudełko malin

1. Przygotowujemy spód: kruszymy ciastka na miał, w rondelku roztapiamy masło, łączymy składniki. 
2. W kąpieli wodnej roztapiamy dwie tabliczki czekolady, mlecznej i gorzkiej. 
3. Dwie łyżki roztopionej czekolady dodajemy do masy ciasteczkowej na spód. Mieszamy ją, wykładamy formy od tartaletek, wkładamy do lodówki.
4. Ser mascarpone miksujemy z cukrem pudrem na gładką masę, następnie przekładamy go do reszty roztopionej czekolady, może być jeszcze ciepła. Miksujemy całość na gładką masę. Odstawiamy do przestygnięcia.
5. Na spody w foremkach wykładamy masę czekoladową. Odstawiamy na kilka godzin żeby stężała.
6. Tuż przed podaniem na masę wykładamy maliny, możemy posypać je cukrem pudrem. 










11 komentarzy:

  1. Grzegorz Rz.21/8/13

    Najfajniejsze połączenie smaków, super, zjadłbym chętnie. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czekolada i maliny? tak, najlepiej! :)

      Usuń
  2. Anonimowy21/8/13

    Maliny maliny <3 najlepsze we wrzesniu!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy21/8/13

    Super, zrobię w ten weekend :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ZOSIA21/8/13

    a ja robiłam podobną tartę :) tylko z bitą śmietaną jeszcze ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy21/8/13

    O ja Cię....muszą być wyśmienite bo tak właśnie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aż mam ochotę usiąść i takie ulepić ;>

    OdpowiedzUsuń
  7. cudeńka:) mniam mniammm porywam jedną, nieeee albo od razu dwie;)

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo fajny i smaczny pomysł, malin u mnie na ogrodzie dostatek i ciągle szukam sposobów na ich wykorzystanie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. coś pięknego! :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)