Truskawki i roszponka - sałatka na koniec lata

Ostatnie wakacyjne podrygi, ostatnie truskawki w tym roku. Już nie takie tanie, już nie takie soczyste, ale jeszcze są. Skończyło się chodzenie w samych sukienkach, popołudniowe słońce już tak nie grzeje, jednak na szczęście nadal radośnie świeci. Czuję się ostatnio cały czas najedzona! W gruncie rzeczy to okropne uczucie, czas się trochę przegłodzić. Ale żeby to przegłodzenie trochę lżej wchodziło proponuję Wam tę sałatkę. Roszponka, truskawki i słony ser bałkański, do tego dressing miodowo-musztardowy. Truskawki na wytrawnie też są pyszne. 

A już niedługo będzie jesień i dopiero będę mogła działać. To moja ulubiona pora roku!

Potrzebujemy (porcja dla 2 osób):

2-3 garści roszponki

12 dużych truskawek

150g sera bałkańskiego (lub fety)

1/4 szklanki ziaren słonecznika

dressing:

4 łyżki oliwy z oliwek

1 łyżka musztardy Dijon

1 łyżka musztardy francuskiej

1 łyżka soku z cytryny

1,5 łyżki miodu

szczypta soli i pieprzu

1. Przygotowujemy dressing: wszystkie składniki mieszamy ze sobą i odstawiamy, żeby się przegryzły.

2. Truskawki kroimy na ćwiarki, ser bałkański w kostkę.

3. Ziarna słonecznika prażymy na suchej patelni.

4. W misce mieszamy roszponkę, truskawki i ser. Polewamy dressingiem.

5. Tuż przed podaniem posypujemy ziarnami słonecznika.