Cronuty

1/21/2014 Agata 14 Comments


 cronuty

Macie w lodówce ciasto francuskie i olej (np. z pestek winogron)? Cukier puder jest? No to możecie już działać :-) Najprostszy na świecie deser. Do zrobienia od zaraz. Ani trochę dietetyczny (ostrzegam na wszelki wypadek). Przed Wami Cronut!

Skąd wzięła się nazwa? Od croissanta (ciasto francuskie) i donuta (kształt). CRONUT od pewnego czasu robi absolutny szał w USA (do jednej z nowojorskich cukierni codziennie rano, od 7, ustawiają się kolejki). Szef cukiernik Dominique Ansel za żadną cenę nie chce zdradzić swojego sekretu, ale jak widać rozwiązanie jest dość proste :-) Cronuty smakują jak... faworkowe pączki. Warto spróbować! I zjeść jak najszybciej po zrobieniu, koniecznie.




Potrzebujemy (na około 7 sztuk):
arkusz ciasta francuskiego (400g)
olej z pestek winogron (lub po prostu olej)
cukier puder

wałek
szklanka
kieliszek do wódki
ręcznik papierowy

1. Mocno schłodzony arkusz ciasta francuskiego składamy trzy razy. 
2.Wałkujemy do połączenia warstw.
3. Szklanką wycinamy okrąg, a środek wycinamy za pomocą kieliszka od wódki.
4. Do średniej wielkości garnka wlewamy olej do 1/3 wysokości. Rozgrzewamy.
5. Sprawdzamy, czy olej jest rozgrzany - wrzucamy mały kawalek ciasta, jeśli zaczyna się smażyć - możemy działać.
6. Delikatnie wrzucamy kawałki cronutowego ciasta i smażymy około 5 minut (do wyrośnięcia i zarumienienia).
7. Wyciągamy i odsączamy nadmiar tłuszczu na ręczniku papierowym.
8. Posypujemy cukrem pudrem. Jemy zaraz po wystygnięciu!







14 komentarzy:

  1. świetny pomysł na szybki wypiek na Tłusty Czwartek, zdecydowanie do zapamiętania i wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. czy obojętne w którą stronę/jak złożymy ciasto? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wyglądają fenomenalnie!!! trzeba zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zastanawiam się na ile zmienia efekt użycie ciasta francuskiego zamiast ciasta na croissanty (te się robi z ciasta półfrancuskiego - z dodatkiem drożdży). Brak mi teraz czasu na wałkowanie półfrancuza, a kupić można raczej tylko francuskie...
    Tak czy tak - wyglądają bosko i mimo, iż sama myśl o tej ilości tłuszczu mnie przeraża - muszę ich spróbować chociaż raz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. chciałabym takie teraz, już, natychmiast :D niesamowicie pysznie wyglądają. no i wiadomo - nic nie zastąpi domowych.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zjadłabym je :P Mega apetycznie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  7. MartaM30/1/14

    Hihi, to jest mój plan na dziś, tym bardziej że kurier już wiezie formy: http://www.tescomapolska.pl/pieczenie/przybory-i-akcesoria-do-pieczenia/delicia/630047-forma-na-donaty-ze-szczypcami-delicia . Będzie szaleństwo.

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie przedstawione:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Genialnie proste :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aleś wyczarowała:) Cudo!

    OdpowiedzUsuń
  11. Musi być taki olej jak w przepisie czy mogę użyć rzepakowego?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)