Gofry i lato
Gofry są takim obiektem wakacyjnego kultu. Jak można być nad morzem i nie zjeść gofra? Nie da się. Moje dziecięca miłość do gofrów przetrwała do dzisiaj.
Wyposażone w wielką, ciężką gofrownicę razem z moją siostrą przystępujemy do działania. Może nie jesteśmy nad morzem, ale smak ten sam. Masa owoców, cukier puder. Może być lepiej? :)
Potrzebujemy:
4 jajka
3 szklanki mleka
½ szklanki wody
3 szklanki mąki
1 szklanka cukru
1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
7 łyżek oleju
2 szczypty soli
1. Oddzielamy białka od żółtek.
2. Białka ubijamy z odrobiną soli.
3. Miksujemy ze sobą resztę składników oprócz cukru.
4. Delikatnie mieszamy ubite białko z ciastem dodając cukier.
5. Smażymy na gofrownicy wysmarowanej tłuszczem.
7 lyzek oleju to skladnik czy to olej do smarowania gofrownicy?
OdpowiedzUsuńSkładnik ciasta ;)
UsuńZazdroszczę takiej porządnej gofrownicy! Aż mi zapachniały :)
OdpowiedzUsuńZjadłą bym ... om om om ...
OdpowiedzUsuńSprawdź świat Happy!
uwielbiam gofry! wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuń---
http://takeittasty.blogspot.com
http://facebook.com/takeittasty