Chocolate Chips Cookies
Zawsze chciałam zrobić ciastka, których wsuwania nie powstydziłby się sam Ciasteczkowy Potwór. Są idealne w smaku, kruche a przy okazji lekko ciągnące się (cukier trzcinowy!). Bardzo maślane. Zrobienie ich zajmuje mniej niż pół godziny łącznie z pieczeniem, więc jedynym wyzwaniem do ich zrobienia jest zdobycie Chocolate Chipsów*.
Oczywiście można zastąpić je posiekaną czekoladą, lecz ta często wsiąka w otaczające je ciasto, natomiast chipsy zostają takie jakie były. Dlatego też - szczerze polecam. Ciastka są bardzo słodkie, lecz pomimo to znikają ekspresowo. Jednak jeśli uda się Wam je uchować przed łasuchami, można przetrzymywać je w słoiku albo puszce.
Potrzebujemy
na około 28 sztuk:
80 g chocolate chips (*czekoladowe łezki do zapiekania)
1/2 szklanki mąki żytniej
1/2 szklanki mąki pszennej
180 g masła
1/2 szklanki cukru demerara
1/3 szklanki białego cukru
2 żółtka
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cukru waniliowego
szczypta soli
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Mąkę, posiekane na małe kawałki masło, cukier, żółtka, sodę, proszek i cukier waniliowy oraz sól wrzucamy do miski i miksujemy. Ja użyłam małego malaksera. Gdy masa będzie już jednolita dorzucamy do niej chocolate chips i mieszamy. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Z ciasta formujemy małe kulki (na zdj.) i wykładamy je na blachę w sporych odstępach. Wkładamy do piekarnika na około 14 minut.
★Kulki powinny się rozpłaszczyć, jednak gdy po 6-7 minutach w piekarniku będą nadal bardziej wypukłe możemy to zrobić łopatką.
★Po wyjęciu z piekarnika ciastka będą jeszcze miękkie więc musimy delikatnie przenieść je na kratkę do studzenia bądź też zimną tacę. Po 5 minutach powinny być już idealne do zjedzenia.
★Ciastka można przechowywać do tygodnia w słoiku.
Smacznego!
uwielbiam!
OdpowiedzUsuńświetne! dawno szukałam podobnego przepisu, a ty taka niespodzianka! już nie mogę się doczekać, żeby je zrobić!!!!! :D
OdpowiedzUsuńcudowne! wyglądają bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńmamy takie same marzenia :D też chcę mieszkać w Paryżu oraz mieć czerwony Mikser Kitchen Aid^^
magiczne, takie kuleczki, a po upieczeniu ani trochę nie przypominają tego czym były. Muszą byc pyszne, a takie czekoladowe chipsy muszę sobie zakupić.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
jakie piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńTakie zachęcające zdjęcia a ja muszę sobie powtarzać "Ćwicz silną wolę"
OdpowiedzUsuńale czasami trzeba zjeść ciacho (na pewno działa krzepiąco na SILNĄ wolę :))
UsuńKuszące ciasteczka;)
OdpowiedzUsuńMoja dziewczyna każe mi zdobyć dla niej te chocolate chipsy, tylko gdzie?! :(
OdpowiedzUsuńJa kupiłam w wypiekarni.pl, a widziałam jeszcze w Kuchniach Świata :)
Usuńto by się zjadło
OdpowiedzUsuńWspaniałe piegowate ciacha :)
OdpowiedzUsuńZnam je i bardzo lubię
OdpowiedzUsuńcudne ciasteczka do chrupania.
OdpowiedzUsuńDroga Czarownico, proszę powiedz mi jak wiele stracę gdy dam posiekaną czekoladę zamiast tych chipsów? Mam wielką ochote na twoje ciasteczka, wygladaja pieknie, a chipsow dzisiaj nie dorwe...
OdpowiedzUsuńStracić, nic nie stracisz :) chodzi bardziej o formę tej czekolady, smak się nie zmieni. Smacznego!
UsuńDruga porcja siedzi w piecu :)) Dodalam gorzka czekolade pokrojoną w dość grubą kostkę i się nie rozpuściła!
OdpowiedzUsuńrewelacyjne pieguski :) a zdjęcia cudowne:)
OdpowiedzUsuń