Ciasto marchewkowe
Nie mam zielonego pojęcia dlaczego ciasto marchewkowe jest takie kontrowersyjne. Marchewki to niby warzywa (chociaż Unia Europejska uznała je za owoce, by Portugalczycy mogli robić legalnie swoje dżemy) a z warzyw ciast się nie robi.
Chyba tak? Nie wiem, uwielbiam marchewki i w mnie ten pomysł nigdy nie dziwił, może też dlatego, że naoglądałam się za dużo amerykańskich filmów, a tam wszyscy zawsze wsuwali Carrot Cake ;-)
Nie robiłam go po raz pierwszy, lecz zawsze mierzę się z ryzykiem, że się nie uda.
Otóż z marchewkowym największym problemem jest jego ciężar, wcale tak łatwo nie rośnie (soczysta marchew trochę obciąża resztę) i jest najlepszym kandydatem na zakalec.
Tym razem się jednak udało - puszyste, wyrośnięte, cynamonowe. Polecam!
Jeśli chodzi o wykonanie - prościzna. Chyba, że ktoś nie lubi trzeć marchewek - trzeba znaleźć jakiegoś chętnego mężczyznę do tej ciężkiej pracy ;-)
A co do ciast z warzywami - podobno pyszne jest takie z burakami. Może kiedyś się odważę i spróbuję je wyczarować.
Potrzebujemy:
4 jajka
250 g cukru pudru
185 ml oleju słonecznikowego
300 g mąki pszennej
3/4 łyżeczki soli
1 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczki sody
2 łyżeczki cynamonu
400 g startej na tarce marchwi
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Okrągłą formę smarujemy masłem i wysypujemy mąką. Jajka ucieramy z cukrem, potem dodajemy olej.
Mąkę, sól, proszek i sodę przesiewamy przez sitko (ważne!) i następnie łączymy z jajkami-olejem-cukrem. Dodajemy cynamon a potem marchew. Przelewamy do formy i pieczemy przez około godzinę.
Smacznego!
A skąd masz przepis na to marchewkowe? Wyszło b. łądne, ja zakalca nie widzę :)
OdpowiedzUsuńSama piekę już od lat wg jednego, sprawdzonego przepisu, ciacho jest lekkie i delikatne.
Pozdrawiam :)
Powiem szczerze, że nie pamiętam skąd ten przepis - zapisałam go w sobie w zeszycie jakieś dwa czy trzy lata temu i do teraz z niego korzystam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Jaga Ty głupia jesteś!!!! :D
OdpowiedzUsuńhm, to miło ;D
OdpowiedzUsuńPysznie puszyste ciacho.Również jest na mojej liście oczekującej do upieczenia.
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis, ciasto wyszło zjawiskowo dobre. :) Cała rodzina się zachwyca. Pozdrawiam, A.
OdpowiedzUsuńAguś powiedź 400 g marchewki to ile mniej więcej wychodzi na sztuki.Dzięki i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZrobiłam,wyszło cudowne,wilgotne i puszyste.Zabraliśmy na wycieczkę,dzieciom bardzo smakowało.Dziękuje za cudowny przepis.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńCiasto mojego dzieciństwa..uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńale pyszności! ile razy robię carrot cake z tego przepisu, wszyscy są wniebowzięci :))
OdpowiedzUsuń