Tosty francuskie

5/20/2013 Agata 11 Comments



Drugie Śniadanie Mistrzów. Tosty francuskie kojarzą mi się z leniwymi śniadaniami jedzonymi w miejscach, gdzie nie trzeba robić nic, tylko opalać się, jeść i spać. Takie wakacyjne jedzenie w kurortach. Czasami można sobie te wakacje przenieść i w maju, między książkami zjeść słodkiego francuskiego tosta. Z nutellą, dżemem, albo masłem orzechowym. Dzisiaj burza od rana wisi w powietrzu. Niech w końcu się stanie, bo przysięgam, że żadna kawa już mi nie pomoże. 


Potrzebujemy:

4 kromki chleba (może być lekko czerstwy)
1 łyżka masła 
1 duże jajko
70 ml mleka 3,2%
kropla esencji waniliowej/aromatu
cukier z wanilią 

nutella/dżem wiśniowy/masło orzechowe


1. W głębokim talerzu dokładnie roztrzepujemy jajko, dodajemy do niego mleko i esencję, mieszamy. 
2. Kromki chleba maczamy dokładnie w tej mieszance, zostawiamy na kilka minut. 
3. Na patelni roztapiamy masło na średnim ogniu (możemy dodać kroplę oleju, aby się łatwo nie przypaliło).
4. Smażymy z obu stron, aż kromki się zarumienią.
5. Posypujemy cukrem.
6. Serwujemy jeszcze ciepłe z dowolnymi dodatkami. Mogą być takie jak powyżej. :)



11 komentarzy:

  1. Anonimowy20/5/13

    CHCĘ ZJEŚĆ

    OdpowiedzUsuń
  2. Grzegorz Rz.20/5/13

    Bardzo ładne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze robię na słono, muszę spróbować w słodkiej wersji!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne śniadanie!:) a zdjęcia baardzo klimatyczne!

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy20/5/13

    Na maxa klimatyczne fotki! Super!

    OdpowiedzUsuń
  6. Oh jadłabym je nawet bez niczego ! Uwielbiam :) Szkoda, że u mnie nie ma co liczyć na biały chleb, ale widzę, że Ty takiego zwykłego też nie użyłaś

    OdpowiedzUsuń
  7. też robię takie tosty i jeszcze w wersji pikantnej - jedne są jako porcja zasadnicza, a drugie - te słodkie robią za deser :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. tomek23/6/13

    Prezentuje się super - dzisiaj robię na śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Haha, uwielbiam Cię. I twoje tosty oczywiście też :*:*

    OdpowiedzUsuń
  10. Haha uwielbiam Cię. I twoje tosty też :*:*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)